wtorek, 24 czerwca 2014

Książki pisane życiem

Bardzo długo wybierałam książkę na pierwsza recenzję na blogu. Miesiąc czerwiec był dla mnie obfity pod względem ilości przeczytanych książek. Ostateczny wybór padł na dwie powieści biograficzne. Generalnie mało jest dobrych książek, w których opisane są historie z życia wzięte. Czekam na wasze propozycje dobrych powieści biograficznych w komentarzach.

"Wilk z Wall Street'' Jordan Belford
Każdy pewnie słyszał o filmie pod tym samym tytułem z Leonardo Di Caprio w roli głównej. Wiele osób film widziało, jednak mało osób sięgnęło po książkę na której podstawie ten film powstał. Jest to idealna lektura na wakacyjny urlop, gdyż książka napisana jest prostym językiem i szybko się ją czyta. Wprost idealna na wakacje, kiedy nie mamy dużych wymagań. Zawiodą się na tej książce osoby, które wolą ambitniejsza literaturę.


Książka opisuje historię słynnego maklera giełdowego- Jordana Belforda. Jest to pamiętnik, w którym znany oszust giełdowy opisuje swoją karierę od pierwszej pracy w firmie L.F. Rothschild na stanowisku brokera, aż po jego aresztowanie. Powieść jest z gatunku literatury brukowej, którą czyta się jednym tchem. W sam raz na niezobowiązującą książkę, którą czytając chcemy się po prostu dobrze bawić.

"Duch w sieci'' Kevina Mitnicka
Książka opowiada historię superhakera, która jest niezwykle wciągająca i pełna zwrotów akcji. czyta się ją jednym tchem. Przeczytałam tę książkę w dwa dni, pomimo, że ma prawie 700 stron. Uważam, że jest to obowiązkowa lektura dla osób, którym zależy na tym aby dane na komputerze były bezpieczne. Dla mnie jest to sprawa priorytetowa, gdyż nie chcę aby ktokolwiek miał dostęp do moich prywatnych danych. 


"Duch w sieci" to obowiązkowa lektura dla osób, które chcą się nauczyć jak dbać o bezpieczeństwo w sieci. Autor w ciekawy sposób opisuje triki jakie on stosował, w celu włamania się nawet do bazy FBI. Głównym morałem książki jest to, że największą luką w zabezpieczeniach danych jest ... człowiek. Mitnick udowadnia w opisie swojej historii, że systemy zabezpieczające warte miliony dolarów nie uchronią przed głupotą ludzi. Bardzo pouczająca lekcja komputerowego geniusza, która jest nie tylko wyczerpująca temat ale zapada w pamięć na długi czas.

Czerwiec w tym roku to dla mnie miesiąc poszukiwania książek napisanych prozą życia. Powyższe dwie propozycje to według mnie najlepsze historie, które opowiadają o dwóch geniuszach. Z jednej strony są przestępcami z punktu prawa, ale  z drugiej bohaterami.

1 komentarz:

  1. Myślę, że mogłabym sięgnąć po "Wilka z Wall Street", bo film przypadł mi do gustu, a lubię czasami sięgnąć po coś mniej ambitnego. :)

    OdpowiedzUsuń